Inwestorzy szukali dużego mieszkania dla czteroosobowej rodziny, udało im się znaleźć takie o łącznej powierzchni 140 m2, ale wymagało remontu.

Składa się ono z dwóch poziomów 90 – ciu m2 na dole i 50 – ciu m2 na piętrze. Nowi właściciele zwrócili się do architektki wnętrz Małgorzaty Górskiej – Niwińskiej z Pracowni MGN z prośbą o przearanżowanie wnętrza dla potrzeb rodziców i dwóch nastoletnich córek.

Poprzedni właściciel korzystał w zasadzie tylko z dołu mieszkania a szkoda, gdyż cała góra jest pięknie doświetlona z trzech stron dużymi przeszkleniami i od sufitu dużym świetlikiem. Do górnej części mieszkania przynależą również dwa przestronne tarasy,  z których rozciąga się przepiękny widok na stolicę.  Ta część wnętrza urzekła wszystkich na tyle, że postanowili, iż to właśnie góra stanie się centrum mieszkania. W ten sposób na piętrze zaprojektowano salon z jadalnią oraz aneksem kuchennym. Podłoga w całym mieszkaniu okazała się na tyle zniszczona, że konieczna była wymiana na nowe deski, tym razem wybór padł na dąb wędzony.

Blat przy kuchennych szafkach oraz wyspa to przepiękny spiek Calacatta w dużym formacie, z którym świetnie współgrają granatowe szafki kuchenne. Projektanta postawiła na dodatki w kolorze miedzi, które nadają wyrazistego charakteru całemu wnętrzu.. Obok kuchni udało się wygospodarować przestrzeń na spiżarkę, w której poza miejscem na przechowywanie zorganizowano dodatkową lodówkę.

Na dolnym poziomie mieszkania znalazła się sypialnia rodziców z oddzielną łazienką oraz obszerną garderobą. Po wejściu do sypialni uwagę przykuwa ściana z tapetą w zielone wzory, przy której stoi tapicerowane, welurowe łóżko. Pozostałe ściany to zabudowa na wymiar oraz niewielkie biurko służące do okazjonalnej pracy.

Przy sypialni znajduje się łazienka rodziców, w której znalazło się miejsce na kabinę prysznicową, wc z deską myjącą oraz dwie umywalki. Ściana za umywalkami została ozdobiona dużym podświetlanym lustrem w kształcie nakładających się okręgów, które optycznie powiększają przestrzeń. Meble zostały wykonane z forniru orzecha amerykańskiego z elementami dekoracyjnymi w postaci przestrzennych lamelek. W łazience umieszczono także pralkę i suszarkę. 

Kolejnymi pomieszczeniami są pokoje nastolatek, tu dzieci zdecydowały się na wnętrze w  stylu skandynawskim. Dlatego też w pokojach  dziewczynek  dominują jasne barwy, drewniane meble  oraz akcenty kolorów – miętowe i miodowe dodatki . W jednym z pokoi nastolatek wykorzystano ceglaną ścianę za łóżkiem z zastanej aranżacji, dodano elementy sztukaterii, dodatkowo zamontowano huśtawka, na które można spokojnie odpocząć. W przedpokoju udało wygospodarować się dużą garderobę, która pomieści bez problemu ubrania córek oraz łazienkę z wanną, kabiną, umywalką i wc.

Źródło: Pracownia Projektowa MGN

Więcej na: http://ideadomu.pl/wnetrza/aranzacje/