Sypialnia, gabinet, garderoba, salonik i plac zabaw – tyle funkcji trzeba zmieścić w pokoju młodego człowieka. Funkcjonalne i estetyczne urządzenie dużego pomieszczenia nie jest problemem, ale małego graniczy już ze sztuką. Na szczęście, producenci podsuwają nam rozwiązania, które ułatwiają to zadanie.

Jednym z nich jest łóżko piętrowe z biurkiem Julien oferowane przez firmę Woood. Składa się ze sporego miejsca do spania, długiego blatu, na którym starczy miejsca nie tylko na książki i zeszyty, ale i na laptop oraz czterech półek na wszystko, co potrzebne do nauki. Zajmie niewielką powierzchnię pokoju i z pewnością go nie zagraci, bo ma ażurową formę i idealne proporcje.

W niewielkim pomieszczeniu sprawdzi się również łóżko Robin tego samego producenta. Ma taką konstrukcję, że w dzień będzie służyć jako wygodna sofa, na której usiądzie nawet czwórka dzieciaków. Taki dwufunkcyjny mebel rozwiąże więc problem przyjmowania gości przez młodego domownika. Jego dodatkowym atutem jest w pojemna szuflada na pościel.

Przy łóżku-sofie świetnie będzie wyglądać skrzynia HK Living i Woood. Dużo rzeczy się w niej zmieści, a jej blat w zależności od potrzeb może być zapasowym siedziskiem albo stolikiem, niezbędnym choćby podczas gier planszowych.

Urządzając większy pokój nastolatka, nie musimy kierować się oszczędnością miejsca, jako że starczy go na wszystkie meble, z szafą włącznie. Nie kupujmy jednak zbyt masywnego, przytłaczającego wnętrze mebla. Lepiej wybrać taki, który sprawia wrażenie mniejszego i lżejszego, niż jest w rzeczywistości. To kryterium spełnia szafa Store firmy Be Pure o ciekawych drzwiach wyglądających jak fronty szuflad.

A co brać pod uwagę, wybierając biurko? Oczywiście, czy jest funkcjonalne i jak długo posłuży, ale także, czy pasuje do stylu wystroju. W skandynawski znakomicie wpiszą się na przykład modele Max oraz Skye (obydwa produkowane przez Woood), a w romantyczny, tak lubiany przez dziewczynki – Lieve (tej samej firmy).

I w małym, i w dużym pomieszczeniu musimy zadbać o właściwe oświetlenie, szczególnie miejsca pracy. Lampa biurkowa powinna mieć ruchome ramię, tak by dało się przybliżać bądź oddalać strumień światła w zależności od wzrostu dziecka i wielkości blatu. Można ją zastąpić lampą podłogową, która ustawiona przy biurku dobrze je oświetli, przeniesiona zaś w pobliże łóżka posłuży jako lampka nocna albo do czytania przed snem. A jeśli ma ciekawy wygląd, także ozdobi wnętrze. Proponujemy lampy z serii Let It Be firmy Zuiver, wyglądające jakby miały tylko kontury. Ich odpowiednim uzupełnieniem będzie lampa sufitowa Lab od HK Living.

Ma równie żartobliwą formę i tak samo na serio potraktowaną funkcję. Odrobinę humoru do wnętrza wniosą także wieszaczki w kształcie guzika        i neonowego krzyżyka (HK Living). Ta zabawna dekoracja ściany będzie zarazem bardzo praktycznym dodatkiem.

Wszystkie produkty dostępne są w sklepie Dutchhouse.pl w dziale dla dzieci.

Źródło: Dutchhouse.pl

Zapisz