Subtelny powiew Toskanii
Czy można jeszcze bardziej postarzyć stary dom, a obok dobudować nowy – nowoczesny w swojej formie, połączyć je ze sobą i mimo wszystko zachować klasyczny, włoski sznyt? Dla REFORM Architekt nie ma rzeczy niemożliwych.
Kiedy architekt Marcin Tomaszewski przyjechał na miejsce nowej inwestycji to nie zastał tam pustej działki. Był tam już dom, zamieszkały przez obecnych właścicieli. Choć utrzymany w klimacie budownictwa sprzed 20 lat, z dwoma szpecącymi wieżyczkami, architektowi od razu nasunął na myśl projekt, który miał okazję widzieć w Toskanii. Szybko postanowił, aby zachować ten charakter czyniąc z niego motyw przewodni całego projektu.
– Nie wyobrażałem sobie, że mogę ten stary dom zburzyć. Postanowiłem postarzyć tę zastaną bryłę i doprojektowałem do tego zupełnie nową – mówi architekt Marcin Tomaszewski.
Autentyczność materiałów i detali
Nową formę obejmującą łącznie 620 m kw. ujęto w kształt litery U. Kiedy przejdziemy na tył domu – od strony ogrodu widzimy jak jedna bryła jest cofnięta, względem drugiej a ta ostatnia tworzy pewnego rodzaju klamrę spinająca.
Podczas prac dla architekta niezwykle istotne było aby niczego nie marnować. W ogrodzie zachowano stare nasadzenia i zadbano o drzewa. Natomiast kiedy likwidowane były wieżyczki – dachówka z nich została wykorzystana na wykończenie nowego dachu. Dzięki temu uniknięto problemu – skąd wziąć materiał, który wykorzystano kilka lat temu.
– W tym projekcie nie było miejsca na sztuczność i pozory. Corten, drewno, beton – wszystkie wykorzystane materiały są autentyczne i prawdziwe! Dlatego elewacja tak świetnie współgra z otoczeniem – mówi Tomaszewski.