Działka z południowym wjazdem i spadkiem była dużym wyzwaniem projektowym. Koncepcja zakładała, odwrócenie strefy nocnej i dziennej. Strefa nocna usytuowana została w kondygnacji -1. a strefa dzienna na poziomie 0. Budynek wykorzystuje naturalne ukształtowanie terenu „spływając” optycznie z otoczeniem. Dzięki takiemu zabiegowi część dzienna jest wyżej, przez co uzyskano większą panoramę na jezioro.

Poprzez zastosowanie naturalnych, szlachetnych materiałów jak drewno, kamień czy cegła, budynki wtapiają się w otoczenie i stają się jego dopełnieniem. Na wjeździe wyeksponowano jedynie fronty budynków, z kondygnacją podziemną otwierającą się w stronę jeziora, dzięki naturalnej barierze ukształtowania terenu wydzielona została strefa prywatna ogrodów. Elewacje budynków zostały wykonane w technologi okładziny drewnianej wt4home.com oraz cegle klinkier typu longjohn.

„…Inwestorzy przyszli do nas ( biuro projektów Maka Studio) z konkretnym problemem. Jak pogodzić duży spadek terenu z wjazdem od południa z widokiem od północy oraz ominięciem 'przeszkody’ poniżej terenu która zasłaniała widok. Dzięki odwróceniu strefy dziennej i nocnej  salon z pięknym widokiem na panoramę jeziora jest ulokowany wyżej, dzięki czemu ominęliśmy budynek i zieleń które zasłaniały widok. Strefa nocna schowała się w skarpie pod wyciągnięta częścią salonu, która nadała jej bardziej prywatny charakter – mniej widoczny z brzegu jeziora. Dodatkowo układ okien mocno skierowany na PDzachod pozwolił uzyskać prywatność odgradzając się wizualnie od części publicznej plaży ulokowanej na PNwsch stronie. Dodatkowo garaż również jest na poziomie strefy dziennej (z kuchnią) co jest wygodne w życiu codziennym. Inwestorzy musieli zerwać z tradycyjnym myśleniem parter dzień /piętro noc, jednak po przedstawieniu koncepcji nie mieli wątpliwości że taki zabieg pozwala maksymalnie wykorzystać potencjał miejsca…”

Inspiracje projektowe

Inwestorzy okazali się bardzo świadomym klientami, obytymi w świecie i architekturze. Nie chcieli aby budynek wyskoczył jak 'świątynia’ na wzniesieniu. Bali się, że zdominują skarpę i brzeg. Inspiracje starano się czerpać z regionalnej architektury – zastosowano skośne dachy i naturalne materiały. Powstała typowa stodoła, ale z elementem nowoczesności i indywidualizmu. Kontekst miejsca i duży spadek nadał jej indywidualności. Okładzina jest ponadczasowa i elegancka – wykorzystano drewno, cegłę i beton – materiały wpisują się idealnie w kontekst, są wysokiej jakości, co pozwoli budynkom szlachetnie się starzeć. Schowanie budynku w skarpie pozwoliło uniknąć przeskalowania bryły. W ścianach szczytowych zrezygnowano z całej szklanej ściany w formie trójkąta, na rzecz dobrze skadrowanego widoku. 

Źródło: Projekt Maka Studio

Fot. Perspektywa.net.pl Jakub Nanowski