Black and white w Gorzowie Wielkopolskim
„Black and white” to tytuł piosenki zespołu Kombi, który w pełni odzwierciedla charakter właścicielki apartamentu w Gorzowie Wielkopolskim. Projekt dla kochającej czerń i biel klientki przygotowała Joanna Ochota prowadząca pracownię Concept Jo Ana.
– Biały, to kolor świeżości, niewinności i czystości, a w takim otoczeniu odpoczywamy szybciej i efektywniej. Natomiast czarny znacząco zmienił swoją symbolikę i stał się kolorem elegancji, luksusu i wyrafinowania. Czerń jest kolorem indywidualistów, których cechuje odwaga, pewność siebie i siła – mówi projektantka Joanna Ochota z Koncept Jo Ana.
Pracę rozpoczęła się od łazienki na piętrze. Właścicielka miała już wybrane płytki z motywem marmuru w kolorze czarnym i białym.
– Moim zadaniem było wkomponować je w ciekawy sposób do pomieszczenia. Nie chciałam po prostu poukładać płytek na ścianie tylko poszukać nietuzinkowego rozwiązania – wyjaśnia projektantka.
Dlatego powstał pomysł podzielenia pomieszczenia na część białą i czarną. Układ jest bardzo prosty. Lewa strona od wejścia do łazienki jest czarna — czarne płytki, ciemna ceramika, czarna zabudowa nad miską WC i bidetem, czarny sufit, czarne oprawy oświetleniowe. Prawa strona jest biała. Biała jest wanna, białe płytki, biała zabudowa meblowa z pralką, biała szafka pod umywalką.
– Tym sposobem z tym zamysłem połączenia czerni i bieli przeszliśmy na pozostałą część domu – mówi Joanna Ochota.
Od wejścia do domu mamy małą zapowiedź tego, jak będą wyglądać wnętrza w całym domu. Na początek szklane drzwi z delikatnymi czarnymi ramkami na tle białych ścian. Tuż za nimi w wąskim korytarzu na ścianie są panele z Orac Decor malowane na biało i lustro optycznie poszerzające wąskie przejście.
W tym miejscu już widać czarne stopnie i podstopnice schodów, klatkę schodową z wyrazistą czarno-białą fototapetą, która również jest na długiej ścianie w salonie.
Na całym parterze na podłodze położone zostały płytki z Tubądzina. Od wejścia do salonu aż do wejścia do kuchni ciągnie się zabudowa meblowa, która jest częściowo wisząca. Nadaje to lekkości samej zabudowie, ale też nie zamyka całkowicie przestrzeni między salonem i kuchnią.
Wygodna sofa w kolorze jasnego beżu zachęca do wypoczynku. Jasny beż pojawia się również na obiciach krzeseł i zasłonach. Czarny okrągły stół jest rozkładany do długości dwóch metrów, zamówiony został w salonie Kler.
Toaleta przy wejściu do domu, jak można się domyślać, jest również czarno biała. Naprzeciwko wejścia zaprojektowano stelaż miski WC. Zamknięto go za czarnymi płytami, a całość ściany stanowi zabudowę meblową z pojemnymi szafkami.
Z lewej ścianę wypełnia fototapeta z podobnym motywem co na klatce schodowej i w salonie. Natomiast po prawej stronie mamy dekoracyjne płytki Royal Place z Tubądzina, ułożone w nierównomierny sposób. Przy takiej ilości szafek, szafka pod umywalką była zbędna dlatego zastosowana została konsola pod umywalkę Oval. Nad umywalką umieszczono lustro od Giera Design o nieregularnym, organicznym kształcie.